Polscy rzemieślnicy bardzo rzadko decydują się na warzenie lagerów. Jest to styl zdecydowanie mniej ciekawy niż górnofermentacyjne piwa. Na całe szczęście, minibrowar Haust podjął to wyzwanie i to z bardzo dobrym skutkiem. Ich
American Lager Freestyle jest znakomity. Chmielony amerykańskimi odmianami jest
bardzo aromatyczny (żywica i cytrusy grają tu główną rolę) i wyraźnie goryczkowy (znam pale ale z goryczką na podobnym poziomie). W szkle też prezentuje się bardzo
dobrze. Przypuszczam, że w ślepym teście stwierdziłbym, że to właśnie jakieś delikatne klasyczne
pale ale, a to przecież najzwyklejszy lager! Muszę przyznać, że byłem w
małym szoku po spróbowaniu tego piwa. Niedawno pisałem, że Jurajskie z
Ostropestem to najlepszy lager na naszym rynku. Teraz muszę je zdetronizować i zasłużenie
dać ten tytuł American Lager Frestyle! Da się? Zielonogórzanie pokazali, że tak! Etykiety chyba nie trzeba komentować (facepalm wystarczy). Dla niedowiarków.
Alkohol:4,8%
Ekstrakt:12
Styl :Pilsener
Warka 06/06/14
Smak: 8
Zapach:8
Design:2





Brak komentarzy:
Prześlij komentarz